- jeśli można zaufać Wikipedii - trwała nie dłużej niż parę tygodni. Maria Vetsera spotkała Rudolfa (najprawdopodobniej) w listopadzie 1888. W styczniu 1889 "znajomość z arcyksięciem przekształciła się w namiętny romans" - a 30 stycznia 89 doszło do wiadomego incydentu.
Maria w chwili śmierci nie miała jeszcze 18 lat, Rudolf był po trzydziestce. Na około miesiąc przed śmiercią (według Wikipedii anglojęzycznej) Rudolf zwierzył się dwudziestoczteroletniej Mizzi Kaspar (z którą miał równoległy romans) z zamiaru popełnienia samobójstwa i proponował, żeby zrobili to wspólnie - spotkał się jednak z odmową.
Tyle ciekawostek.
Tak naprawdę nie wiadomo dokładnie jak długo trwał romans Rudolfa i Mary. Hrabina Larisch, na ten przykład, pisze w swoich, spisanych po latach wspomnieniach, że poznali się na wyścigach konnych na Praterze, wiosną 1888. Natomiast Marian Rosco Bogdanowicz, polski dyplomata na dworze wiedeńskim, w swych memuarach wspominał, że książę dostrzegł Mary po raz pierwszy na Balu Polskim, który naonczas otwierał sezon balowy we Wiedniu. Nie da się wykluczyć, że wersje półoficjalne (bo ta oficjalna kamiennie milczała na temat istnienia Mary) wolały przyjąć opcję krótkiej znajomości, żeby nie obciążać nadmiernie reputacji nieboszczyka arcyksięcia, a i całej rodziny panującej, długotrwałym grzesznym, prawdaż, romansem.