Fajnie, że Austriacy potrafią zrobić taki "lokalny" film, kiedy u nas tylko poważne filmy historyczne, dramaty czy żałosne pseudo komedie romantyczne tfu tfu.
Film może nie arcydzieło i rewelacja, ale dobry i zabawny. Sposoby zabijania zombie mnie rozwalały ;)
mnie rozmieszyło to jak stev (początek filmu ) nago jezdzie na tym desce (Nie wiem jak to nazywa się nigdy tym nie interesowałem sie) rozmawia z reporterką a okazuje się ze mają Goscia specjalniego, niepełnosprawną ładną nieletnią dziewczynkę z opiekunką , ona z opiekunką zaskoczone z tego powodu co zrobił stev a stev zaskoczony ze są tutaj Goscie xD